Ten news jest nieaktywny.
Mo�esz zmieni� jego widoczno�� w panelu administracyjnym strony klubowej.
- autor: szyja, 2013-10-21 18:18
-
Zawodnicy Progresu w 4 rozegranych meczach tej rundy u siebie nie przegrali żadnego i zgarnęli komplet punktów... Nie mniej inaczej było i w minioną niedzielę(20.10), gdzie podopieczni Wojciecha Dudusia wygrali z niżej notowanym rywalem z Ocieki. Dzięki tej wygranej drużyna z Kawęczyna jako jedyna z całej stawki nie odniosła porażki grając przed własną publicznością. Sam mecz nie był zbyt porywającym widowiskiem, wygrała drużyna która starająca się częściej utrzymywać przy piłce i grała konsekwentniej.
W pierwszej połowie meczu kibice powinni obejrzeć kilka bramek jednak tak jedni jak i drudzy marnowali doskonałe sytuacje. Pierwszą z nich miał zawodnik gości który już w 5 minucie meczu stanął oko w oko z bramkarzem Progresu jednak fatalnie przestrzelił. Drużyna gospodarzy nie pozostawała dłużna i swoją wyśmienita okazję zmarnował Malisiewicz którego strzał do pustej bramki ofiarnym wślizgiem zablokował jeden z obrońców. Po tych sytuacjach i bardziej spokojniej grze obu zespołów mogłoby się wydawać ze w pierwszej części meczu nie doczekamy się już bramki, jednak fatalnym błąd popełnił obrońca gości i w dogodnej sytuacji znalazł się Pietkiewicz, nie zwykł on marnować takich sytuacji i mieliśmy 1:0.
Drugą połowę meczu zespół gości rozpoczął od bardziej odważnych ataków na bramkę Progresu, i już w pierwszych minutach mogło im to przynieść oczekiwany rezultat, gdyby zawodnik Victori do końca zachował zimną krew. Po tej sytuacji drużyna z Kawęczyna nie pozwalała już na zbyt wiele ekipie przyjezdnych i kontrolowała przebieg spotkania. Efektem tego była zdobyta bramka,autorem gola był Malisiewicz, który kilkanaście minut wcześniej wszedł na boisko. Po tej bramce było już jasne ze drużyna Progresu nie przegra już tego meczu i odniesie 5 zwycięstwo z rzędu na własnym terenie.
W ostatniej kolejce drużyna progresu uda się do Klęczan gdzie zmierzy się z miejscową drużyną Plonu.